Trzema rzeczami handlują Rzymianie: Chrystusem, beneficjami kościelnymi i kobietami.
Trzech rzeczy każdy pożąda w Rzymie: krótkich mszy, dużo złota oraz życia w luksusie.
Trzech rzeczy nie lubią w Rzymie: soboru powszechnego, odnowienia moralnego duchowieństwa i tego, że Niemcy zaczynają otwierać oczy.
Trzy rzeczy najbardziej nie podobają się Rzymianom: jedność książąt chrześcijańskich, wykształcenie ludu oraz wykrycie ich oszustw.
Trzy rzeczy są najbardziej cenione w Rzymie: piękne kobiety, wspaniałe konie i bulle papieskie.
Trzy rzeczy są powszechnie używane w Rzymie: wygody dla ciała, wspaniałość ubioru i pycha serca.
Trzech rzeczy w Rzymie nigdy dość: pieniędzy za palium biskupie, miesięcznych i rocznych dochodów z nie obsadzonych urzędów kościelnych.
Trzy rzeczy są najbardziej chwalone, a mimo to najrzadsze w Rzymie: pobożność, wiara i niewinność.
Trzy rzeczy Rzym rujnuje: dobre sumienie, pobożność i śluby.
Trzech rzeczy w Rzymie trzeba, aby wygrać sprawę w sądzie: pieniędzy, listów polecających i kłamstw.
Trzy rzeczy przynoszą zwykle z Rzymu pielgrzymi: nieczyste sumienie, chory żołądek i pustą kiesę.
Trzy rzeczy powstrzymują Niemcy przed zmądrzeniem: głupota książąt, upadek nauk i przesądy ludzi.
Trzech rzeczy najbardziej boją się w Rzymie: aby się książęta nie zjednoczyli, aby ludzie nie zaczęli otwierać swych oczu i aby rzymskie oszustwa nie wyszły na jaw.
Jedynie trzy rzeczy mogłyby naprawić Rzym: determinacja książąt, zniecierpliwienie ludu i armia Turków u wrót.
Przekład J. Sałacki
Philip Schaff History of the Christian Church, vol. 7, Eerdmans,
Grand Rapids, 1994, s. 198 - 199.